niedziela, 7 kwietnia 2013

Czy to nie ironia losu? Ignorujemy tych, którzy nas uwielbiają. Uwielbiamy tych, którzy nas ignorują. Kochamy tych, którzy nas ranią i ranimy tych, którzy nas kochają.



Wytłumaczysz mi kim jesteś? bo na pewno nie jesteś osobą z którą kiedyś mogłam przegadać całą noc.

Ty jesteś kimś, kto poda mi kredki, kiedy będę miała ołówek.
zrobi naleśniki z uśmieszkiem z dżemu. 
nie będziesz pytała, bo będziesz wiedziała.
przejdziesz ze mną na czerwonym świetle.
w ostatniej chwili mi powiesz: " Uważaj! Kałuża. "
nadążysz za mną do autobusu.
odpowiesz równo ze mną na jedno pytanie.
będziesz mnie słuchała kiedy coś mówię.
i uśmiechała się, kiedy jestem na Ciebie zła.
` i byłabym grzeczna dla Ciebie, przez chwilę.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz