sobota, 6 kwietnia 2013



Zwykła rozmowa na skype, gdzie śmiejesz się, żartujesz, a moje serce wali cały czas jak oszalałe.


Myślisz, że napiszesz do mnie po paru miesiącach milczenia, a ja będę skakać z radości i krzyczeć ze szczęścia? Masz rację.


Już rzygam Tobą i nie wyrabiam finansowo. Mam deprechę, awantury i chcę żyć na nowo! ♥

Popatrz, jak perfekcyjnie się niszczymy.

Wiem, że pamiętasz jak pierwszy raz jej odpalałeś skręta i jak mówili, że ten co ją będzie miał to szczęściarz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz