Tęsknisz, pragniesz, potrzebujesz, wspominasz, płaczesz, czekasz. Ale nie napiszesz. Bo duma nie pozwala.
Nie obiecywałam, że będę bezbłędna, idealna i najlepsza. Obiecywałam ,że będę zawsze, mimo i pomimo wszystkiego.
Nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym być teraz obok Ciebie, czuć Twój uśmiech na swych wargach, dłoń w dłoni, powolny oddech na mym karku, za każdym razem przyprawiający o dreszcze, i czuć jak trzymasz mnie przy sobie, tak cholernie mocno, jakbym była wszystkim czego potrzebujesz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz